Ataki zimy okazały się prawdą - mnóstwo lotów zostało odwołanych, w tym i nasz. Na szczęście są jeszcze miejsca na następny lot do Warszawy, kilka godzin później - oczywiście bierzemy. W tak zwanym międzyczasie korzystamy z uzyskanych voucherów Air France na jedzenie i jakieś picie.